Podczas wycieczki do parku poruszająca się na wózku młodziutka zakonnica Zofia dotyka przypadkowego kamienia. Nagle wstaje o własnych siłach. Lekarze nie mają na to żadnego wyjaśnienia. I chociaż siostra przełożona wyciska siódme poty, by Watykan oficjalnie uznał to za cud, Arcybiskup Warszawy jest sceptyczny. Kamień jest zbyt świeckim przedmiotem, by Watykan potraktował sprawę poważnie. Uczciwa siostra Zofia sprzeciwia się naginaniu prawdy pod watykańskie wymogi.