Paulina dostaje od babci z Mediolanu pamiątkowy welon. Wskutek niefrasobliwości asystenta Pshemko welon ulega zniszczeniu. Ula nie wierzy, że Marek mógł ją cynicznie uwodzić. Postanawia go sprawdzić. Niestety, potwierdzają się jej najgorsze przypuszczenia.